Śmierć za idee

Dla idei ponieść śmierć - któż zna ideę lepszą?a E C D
Ja wszak wciąż żyję, bo na próżno szukam ichF G a
Gdy nawet znajdę coś, to inni się tak śpiesząa E C D
Że na śmiertelny skok nie starcza mi już siłF G a
Czasami myślę, że być może to i racjad G7
Tak ogniem wiary płonąć, by podpalić stosC
A jednak zanim spłonę, muszę dodać cośE7
Ponieśmy za idee śmierća F
Ale nie zaraz; śmierć - takG C F
Ale nie zarazE a
Doradza przodków chór, by śpieszyć się powolia C D a C D
I wciąż do przodu prąc, odpocząć parę chwila C D E a
Bo jaki zysk jest w tym, że się wyciągnie nogia C D a C D
Jeżeli jutro już nie będzie dokąd iśća C D E a
Opóźniać każą zaś ten marsz taktyki prawad G7
Wykazujące, że nim Bogu duszę daszC
To najpierw stań i swą ideę dobrze sprawdźE7
Ponieśmy za idee śmierća F
Ale nie zaraz; śmierć - takG C F
Ale nie zarazE a
Niejeden święty mąż, martyrologię głosząc,a C D a C D
Sam długo zwleka, nim na szafot wdrapie sięa C D E a
Bo dobrze taki wie, że lepiej jeszcze pożyća C D a C D
Z daleka patrząc w ten swój świątobliwy cela C D E a
Dlatego zanim się wypełnia ich ofiarad G7
Nierzadko egzekucji dokonuje czasC
Lecz widać oni też wmawiają sobie takE7
Ponieśmy za idee śmierća F
Ale nie zaraz; śmierć - takG C F
Ale nie zarazE a
Idea, jasna rzecz, wymaga poświęcenia,a C D a C D
Wyraźnie mówią to statuty wszystkich sekta C D E a
Jednego chciałbym wszak od ofiar wyjaśnieniaa C D a C D
Jak wśród natłoku słów odnaleźć słuszną treść?a C D E a
Sztandarów łopot to już dla mnie tylko hałasd G7
A stosów blask ciemniejszy niż piekielny mrokC
To mędrzec widząc grób, czym prędzej skręcił w bokE7
Ponieśmy za idee śmierća F
Ale nie zaraz; śmierć - takG C F
Ale nie zarazE a
Na próżno płynie krew i próżne hekatombya C D a C D
A złoty cielec próżno przechodzi z rąk do rąka C D E a
Bo jeśliby tu mogły zaradzić ścięte głowya C D a C D
To by na ziemi raj był już niejeden roka C D E a
Lecz Bóg nie syty wciąż i ciągle chce nas karaćd G7
Podsyca marzeń żar, na szańce każe iśćC
By śmierć spragniona krwi, krew naszą mogła pićE7
Ponieśmy za idee śmierća F
Ale nie zaraz; śmierć - takG C F
Ale nie zarazE a
Mesjasze ofiar złych, apostołowie śmiercia C D a C D
Możecie pierwsi iść - błogosławimy wama C D E a
Lecz nam nie każcie tej ofiary z wami dzielića C D a C D
Niech najpierw każdy z was spróbuje tego sama C D E a
Nareszcie ten rozpędzić można dance macabred G7
Kostucha wreszcie chce wyznaczać sama losC
I byle komu swych nie daje ostrzyć kosE7
Ponieśmy za idee śmierća F
Ale nie zaraz; śmierć - takG C F
Ale nie zarazE a