Moje kobiety

Kiedy żona powraca z podróży powitanie układa się w wierszC F C a e F
czas mi wtedy przestaje się dłużyć i odkurzaczowi teżF G C F e d G C G7
Kiedy córka ze szkoły przychodzi to problemy spadają jak deszczC F C a e F
przy fizyce mnie pamięć zawodzi przy matematyce teżF G C F e d G C C7
Kiedy moje kobiety są w domu tłok się robi przed każdym lustremF G C F G C
a ja o tym nie mówcie nikomu rzadko miewam na piwo przepustkęA d G C
kiedy moje kobiety są w domu to nie mogę przeklinać i tyćd G C d G C
a bez tego nie mówcie nikomu trudno sobą czasami byćd G C d G C
Kiedy żona powraca z podróży to nie pyta z kim kiedy i gdzieC F C a e F
twarz ma jasną jak niebo po burzy i o wszystkim wszystko wieF G C F e d G C G7
Kiedy córka ze szkoły przychodzi niesie plecak radości i troskC F C a e F
a ja mówię że nic że nie szkodzi i topnieję niby woskF G C F e d G C C7
Kiedy moje kobiety są w domu tłok się robi przed każdym lustremF G C F G C
a ja o tym nie mówcie nikomu rzadko miewam na piwo przepustkęA d G C
kiedy moje kobiety są w domu to nie mogę przeklinać i tyćd G C d G C
a bez tego nie mówcie nikomu trudno sobą czasami byćd G C d G C
Kiedy moje kobiety są w domu pełno wszędzie ich włosów i rzęsd G C d G C
ale wyznam nie mówcie nikomu tylko wtedy ten dom ma sensd G C d G C