Gdy idziesz ulicą, | e |
Każdy się zachwyca, | e |
Ty jesteś jak ze snu. | C D G |
Twoje oczy ładne | e |
Nogi takie zgrabne | e |
Chciałbym zobaczyć znów. | a H7 e |
| |
Bacha, Bacha ale z ciebie lacha | e C G |
Cała nasza wiocha bardzo ciebie kocha. | a e H7 e |
| |
Stałem sobie w dresie | e |
Tuż przy PKS-sie | e |
Papieros w ręku gasł | C D G |
Wtedy cię ujrzałem | e |
Cały skamieniałem | e |
Oślepił mnie twój blask. | a H7 e |
| |
Bacha, Bacha ale z ciebie lacha | e C G |
Cała nasza wiocha bardzo ciebie kocha. | a e H7 e |
| |
Dowiedziałem się ja, | e |
Że chcesz za Macieja | e |
Co se do miasta zwiał. | C D G |
Biore brony, kosę | e |
I na droge niosę | e |
Bede cię blokował. | a H7 e |